Napisałam nową prezentacje! jestem z siebie bardzo, a wy ze mnie? starałam się.
Oto treść jej:
Marysia, tak dobrze przeczytałaś/eś. Właśnie sobie siedzę i rozmyślam co by tu napisać. Wiele ludzi ma tak pięknie opisane w prezentacji swoją osobę że ja przy nich jestem jedną kuleczką piasku. Chciałabym mieć świetną prezentacje, bo to też pomaga w zdobywaniu sp? chyba nie, ale nie wiadomo. W domu mam tak ciepło że nie muszę się stąd ruszać. Podobają mi się wasze wpisy, są takie przeurocze i takie miłe że aż warto je czytać. Próbuję pisać po angielsku, no bo wiecie, stardoll nie jest tylko dla polski tylko dla całego świata! ja się czasem zastanawiam jak to z japończykami jest, jak oni mogą rozczytać te bazgroły?! jak ja weszłam w jakąś strone chińską to zobaczyłam tylko i wyłącznie jakieś kreski jedna na drugiej. Podziwiam jednorożce i nosorożce.. Czym się różnią: to się ździwisz. Jednorożce to są takie konie które są dobre dla ludzi, sami zapewne kiedyś oglądaliście takie bajki z nosorożcami i widzieliście sami jak oni się zachowują wokół człowieka. A nosorożec to inna bajka, one są silne i mają wielki róg nad oczami. Wyobraźcie sobie ile on waży! tak samo meduza, kocham je, szaleje za nimi. Najbardziej lubię te parzące. Dlaczego: bo one umią się bronić, to nie są takie słabe meduzy które się od razu je i wydziela. Z nią trzeba walczyć, sami widzieliście jakie skutki przynosi ich dotknięcie. Potforny ból, oparzenie a najgorsze to nawet śmierć. Nie chciałabym się znaleźć w skórze rzadnego człowieka, podczas tej chwili, ani nie życzę nikomu takiego czegoś. Więc, narazie to koniec wykładu o zwierzętach. Teraz część inna niż ta, ale myślę że też ci się spodoba. Jestem blondynką, mam prostą grzywkę i jestem niska jak na swój wiek. Nie jestem gruba ani okropnie chuda, nie lubię ananasów, szpinaków a także niektórych wyrobów mięsnych. Czasem, jestem nieznośna, umiem narzekać i też denerwować. Jestem dobra w sprzątaniu i w gotowaniu. Lubię spotykać się z przyjaciółmi, biegać wszędzie gdzie mnie poniesie i gdzie oczywiście można, lubię moją rodzinę i moją klase. Lubię też rozmawiać, poznawać i zachęcać do poznania mnie. Nielubię się kłucić, to nie doprowadza do niczego.. Tylko i wyłącznie do problemów. Nie radzę zaczynać kłutni nikomu bo to może się skończyć naprawdę źle. A no i jeszcze mam dwa psy rasy pekińczykowatej, jeden mały *klusek, a druga to *malutka*. Szaleje za pekińczykami i za mopsami. No i za wszystkimi psami, a najbardziej ze spłaszczonym pyszczkiem i wytrzeszczonymi oczami. Ha! Mam kury i gołębie, pole, las. I mieszkam na wsi! cudownej wsi. Ale nie będe się rozpisywać o mojej wsi bo jeszcze mnie namierzysz GPS-em. Kamil-BadGerl.. polecam jego profil, ma świetną wyobraźnie, a czerpię ją od DODY *-* na mnie już czas, idę zobaczyć co się dzieje w mojej księdze gości, dzięki za przeczytanie mój/ja kochana misupysiaczku. Sylwester już, tuż, tuż. Aww, pozdrówcie się ode mnie! papapappapapa.
Jak wam się ze chce czytać to czytajcie, a jak nie to widzę że masz lenia..